Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) ponownie skierował swoje działania przeciwko spółce Vectra, największemu operatorowi telewizji kablowej w Polsce pod względem liczby abonentów. Zarzuty dotyczą jednostronnych zmian umów oraz bezprawnego podwyższania opłat abonamentowych, co stanowi naruszenie praw konsumentów.
To nie pierwszy raz, gdy UOKiK interweniuje w sprawie praktyk Vectry. Już w 2019 roku prezes UOKiK wydał decyzję zobowiązującą spółkę do zaniechania jednostronnych zmian w umowach oraz podwyżek cen. Wówczas Vectra uniknęła kary finansowej, a konsumenci otrzymali rekompensaty. Jednak monitoring działań przedsiębiorcy oraz napływające skargi wskazywały na kontynuację niezgodnych z prawem praktyk. W efekcie, pod koniec 2022 roku, UOKiK nałożył na Vectrę ponad 22 mln zł kary za jednostronne zmiany umów i bezprawne podwyżki abonamentu o 5 zł miesięcznie. Decyzja ta została potwierdzona przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jednak wyrok nie jest prawomocny, ponieważ spółka złożyła apelację.
Obecne zarzuty dotyczą m.in. jednostronnego wprowadzenia do już zawartych umów tzw. klauzuli inflacyjnej, umożliwiającej automatyczne podnoszenie cen w związku z inflacją. Takie postanowienia, uznane za abuzywne, są bezskuteczne wobec konsumentów. Jeśli zarzuty się potwierdzą, Vectrze grozi kara do 10% obrotu oraz obowiązek zwrotu bezprawnie pobranych opłat.
W listopadzie 2024 roku weszło w życie Prawo Komunikacji Elektronicznej, które znacząco wzmocniło ochronę konsumentów na rynku usług telekomunikacyjnych. Nowe przepisy potwierdzają dotychczasowe podejście sądów i UOKiK do jednostronnych zmian umów dokonywanych przez przedsiębiorców. W przypadku umów na czas określony, zmiana warunków może nastąpić tylko w ograniczonych sytuacjach, wynikających z obiektywnych okoliczności, na które dostawca nie ma wpływu i których nie mógł przewidzieć.
Prezes UOKiK, Tomasz Chróstny, podkreślił: „Wielokrotnie kwestionowaliśmy nieprawidłowo wprowadzane zmiany w umowach na czas nieokreślony lub określony w sektorze telekomunikacyjnym czy w branży finansowej. Po naszych działaniach rynek dostosowuje się do przepisów. Vectra tymczasem kolejny raz niezgodnie z prawem podniosła opłaty. Nie zostawiamy tego bez reakcji. Takie działanie przedsiębiorcy zaburza również konkurencję na rynku, ponieważ jest szkodliwe dla uczestników przestrzegających zasad.”
Aktualizacja – 18.03
W odpowiedzi na naszą publikację, Vectra dostarczyła oficjalne stanowisko ws. zarzutów ze strony UOKiK, które cytujemy poniżej:
„Nie zgadzamy się z zarzutami Prezesa UOKiK.
Komunikat UOKiK z 17 marca 2025 r. zawiera szereg nieścisłości, które mogą wprowadzić odbiorcę w błąd, stawiając jednocześnie naszą Spółkę w złym świetle. Wobec tego czujemy się w obowiązku zwrócić na nie uwagę.
Wbrew wrażeniu, jakie można odnieść po lekturze komunikatu, zawarte w nim zarzuty nie dotyczą działań prowadzonych przez nas w ostatnim czasie. Przeciwnie, jest to kolejna odsłona zastrzeżeń, które były przedmiotem postępowania rozpoczętego jeszcze w 2019 roku. Po raz kolejny dotyczą one zmian wprowadzonych w okresie 2019-2020, poszerzonych o lata 2022-2023. Co istotne, w obu przypadkach mowa jest o klientach, posiadających wyłącznie umowy na czas nieokreślony. W praktyce oznaczało to grupę, która mogła swobodnie i bez konsekwencji zrezygnować z naszych usług.
Decyzja UOKiK dotycząca ww. postępowania za lata 2019-2020, doręczona nam w styczniu 2023 r., zakończyła się nałożeniem na naszą spółkę kary. W tej chwili jest jednak przedmiotem procesu sądowego, który ostatecznie rozstrzygnie zasadność działania Urzędu. Mimo, że sprawa nadal jest w toku, dostosowaliśmy nasze działania do oczekiwań UOKiK jeszcze w styczniu 2023 r., kiedy tylko decyzja została nam dostarczona.
W ww. komunikacie UOKiK zarzucił nam także jednostronne wprowadzenie do umów tzw. klauzuli inflacyjnej. Podkreślamy jednak, że kwestionowanych zapisów nie ma w naszych umowach już od kilkunastu miesięcy.
Poza brakiem informacji o tym, że zarzuty są elementem istniejącego postępowania, w komunikacie UOKiK pojawia się także sugestia, że kolejny raz podnieśliśmy opłaty. Jest to niezgodne z prawdą – nie prowadzimy obecnie takich działań.
W ostatnich latach wdrożyliśmy również z własnej inicjatywy szereg zmian, aby warunki umowne, które oferujemy naszym klientom, były jak najbardziej przejrzyste i korzystne.
Nasze obecne umowy są w pełni dostosowane do obowiązującego od jesieni 2024 r. Prawa Komunikacji Elektronicznej, które ponadto potwierdziło prawidłowość kwestionowanej przez Urząd metody wprowadzenia przez nas klauzul modyfikacyjnych.”