Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124

Taiwan Semiconductor Manufacturing Co. (TSMC), kluczowy producent chipów dla firm takich jak Apple, Nvidia i AMD, planuje znacząco podnieść ceny swoich najbardziej zaawansowanych półprzewodników.
Według doniesień branżowych, podwyżka może sięgnąć nawet 10%, co stanowi sygnał rosnących kosztów w sercu globalnego łańcucha dostaw technologii.
Główną przyczyną tej decyzji jest presja finansowa związana z amerykańską polityką handlową i rosnącymi kosztami globalnej ekspansji. Chociaż TSMC większość swojej produkcji realizuje na Tajwanie, firma ponosi koszty związane z cłami importowymi nałożonymi przez USA.
Dotychczas tajwański gigant w dużej mierze absorbował te obciążenia, aby utrzymać konkurencyjność. Jednak utrzymujące się napięcia geopolityczne i presja na marże skłoniły zarząd do zmiany strategii.
Decyzja o przerzuceniu kosztów na klientów jest również powiązana z ogromnymi inwestycjami TSMC w Stanach Zjednoczonych. Budowa nowoczesnych fabryk w Arizonie, częściowo finansowana z dotacji w ramach ustawy CHIPS Act, ma na celu dywersyfikację geograficzną produkcji i złagodzenie przyszłych ryzyk celnych.
Te strategiczne, lecz kapitałochłonne projekty generują dodatkowe koszty, które firma zamierza zrekompensować poprzez korektę cenników.
Jako niekwestionowany lider na rynku produkcji najbardziej zaawansowanych układów scalonych (poniżej 5 nm), TSMC ma pozycję pozwalającą na dyktowanie warunków. Podwyżka cen zostanie niemal na pewno przeniesiona w dół łańcucha wartości.
Producenci tacy jak Apple czy Nvidia, stojąc w obliczu wyższych kosztów komponentów, prawdopodobnie zrewidują ceny swoich flagowych produktów – od iPhone’ów po karty graficzne GeForce.
W rezultacie, za rosnące koszty i geopolityczne przetasowania w branży półprzewodników ostatecznie zapłaci konsument.
Decyzja TSMC wyraźnie pokazuje, że era tanich, globalnie produkowanych chipów może dobiegać końca, a nową normą stają się wyższe ceny napędzane przez strategie bezpieczeństwa narodowego i regionalizację produkcji.