Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124

rudno przejść obojętnie wobec informacji o załamaniu rynku, do którego doszło w ostatnim czasie. Czy to powód do paniki, a może coś, co już znamy i wpisuje się w powtarzający się schemat? Analizuje Glauco Molnari, ekspert rynku kryptowalut, Platon Life.
Na początku ustalmy jedno – każdy rynek mierzy się ze wzlotami i upadkami. Spadków i wzrostów doświadcza każda gospodarka i nie da się od tego uciec. Tylko w najnowszej historii było kilka krachów, ale po jakimś czasie sytuacja wróciła do normy. Przykładowo – kryzys z 2008 roku nękał nas przez dwa lata, a potem przyszła dekada, w której mało kto o nim pamiętał. W latach 70., wraz z końcem standardu złota i kryzysem naftowym, indeks S&P 500 spadł z 50 % w ciągu jednego roku, by następnie powrócić do poprzedniego poziomu.
Te przypadki – a przecież to niejedyne przykłady kryzysów, po których nastąpiło odbicie – skłaniają do zadania sobie pytania, czy obecne spowolnienie minie szybko, czy będziemy musieli zmagać się z nim przez kilka lat.
Niezależnie jednak od tego, jak brzmi odpowiedź – prędzej czy później wszystko wróci do normy. Rynek przeżywał już takie załamania i zawsze z nich wychodził – i podobnie jest z kryptowalutami. Sam Bitcoin przeszedł już kilka takich krachów i zawsze wracał z jeszcze większą siłą, a wraz z nim wzrastał cały rynek kryptowalut.
Dla inwestujących w kryptowaluty mam jedną ważną poradę – jeśli trzymasz je w ręku, nie panikuj, nie sprzedawaj, trzymaj się. Rynek się odbuduje i znów będzie rósł. Inwestowanie to także emocje, a takie krachy mogą nimi bardzo szybko i mocno wstrząsnąć. Ważne jest jednak, aby zachować spokój i trzymać się złotej zasady, aby nie inwestować więcej, niż można pozwolić sobie stracić. Niektórzy wykorzystają to, aby dodać więcej środków do swojego portfela. We wszystkim kryje się szansa.
Poprzedni tydzień był bardzo zły dla rynków kryptowalutowych, ponieważ rynek aktywów cyfrowych został dotknięty falą dużych wyprzedaży. Bitcoin stracił ponad 30% w ciągu jednego weekendu, spadając nawet poniżej 20 000 dolarów w ciągu weekendu. Altcoiny w większości wypadły jeszcze gorzej. Poniedziałek przyniósł jednak ożywienie, kiedy to po kilku kolejnych dniach spadków Bitcoin w końcu odbił się od dna i dotarł z powrotem do poziomu 20 000 dolarów i powyżej niego. Większość altcoinów również zabarwiła się na zielono, a ETH odzyskał poziom 1 tys. USD.